Ostatnio byłam na Silesia Beer Fest w katowickim Spodku. Świetna impreza, gdzie małe browary rzemieślnicze mogą pochwalić się swoimi najlepszymi trunkami. Poszłam tam aby spotkać się ze znajomymi z konkretnego browaru. Weszłam do środka Hali Spodek, krążyłam wokół, lecz nie mogłam ich wypatrzeć….
Bo jak tu znaleźć wystawcę, który nie ma ani wielkiego baneru ani namiotu? No nijak. Zwłaszcza, gdy wszyscy inni wręcz prześcigali się w ciekawych aranżacjach? Leżaki, wygodne ławki, banery, rollupy, kolorowe namioty. Nie oszukujmy się – na tego typu eventach pomysłowe systemy wystawiennicze to absolutne „must have”
Dobry pomysł to podstawa…
I ta zasada sprawdza się chyba w każdej dziedzinie życia. Człowiek ma tak trochę naturę malkontenta- wszystko co widzi, szybko mu się nudzi. Grunt to czymś zaskoczyć – lecz tu ponownie można wpaść w pułapkę braku dobrego smaku i wyczucia. Ileż to w historii było reklam czy billboardów które zamiast reklamować, skutecznie odstraszały klienta? No właśnie. I dlatego myśląc o zainwestowaniu w reklamę wizualną warto zwrócić się do firmy, która zajmie się tym profesjonalnie ale i…kreatywnie.
Nic bowiem nie przyciąga klienta jak…
Nowe podejście do oklepanego tematu. Co jeszcze? Barwy, kolory, wyraziste kształty. Niech zaskakuje, niech bawi, niech gra na uczuciach- a przede wszystkim musi być widoczne. Do tego miłe dla oka, wyważone emocjonalnie. Tak…sporo tego.
Aby zamawiający był zadowolony…
Systemy wystawiennicze- muszą być wykonane solidnie, z dbałością o szczegóły – w końcu jeżeli w coś inwestujemy, to chcemy aby to było najwyższej jakości. Musi być też łatwe w składaniu i rozkładaniu, a do tego funkcjonalne. Niech zachwyca również estetyką, kolorystyką i wspomnianym wcześniej dobrym pomysłem. No…i najważniejsze. Cena również nie może powalać na kolana – niech będzie proporcjonalna do jakości.
Takich firm jest na rynku jest wiele…
Kogo więc wybrać? Z pewnością kogoś z dużym doświadczeniem i bogatym portfolio. Taką firmą jest Event Logistica – współpracująca z kontrahentami z całej Europy. Systemy wystawiennicze ich produkcji pojawiły się już w Warszawie, Krakowie, Monako, Barcelonie, Paryżu, Frankfurcie, Berlinie i wielu innych miejscach, gdzie zaistniała potrzeba promocji danej marki. Na pierwszym miejscu stawiają potrzeby klienta i dostosowują się do niego w 100%. Są otwarci na nowe pomysły, sami dysponują również szerokim wachlarzem propozycji eventowych. Współpraca z taką firmą to recepta na wystawienniczy sukces.
Błądząc wśród innych wystawców na wspomnianym wcześniej Silesia Beer Fest, w końcu znalazłam swoich znajomych…tak, trzeba się było trochę namęczyć. Sami stwierdzili, że na następny event tego typu muszą się lepiej przygotować od strony wizualnej. Bo piwko mieli jak zwykle doskonałe;)
Tak jest. Żeby wyróżnić się z tłumu trzeba wymyślić coś oryginalnego
Otóż to, dobry pomysł to podstawa i nieważne, czy mówimy tu o opowiadaniu, wpisie czy własnie o małych browarach. I zgadzam się, że nic nie przyciąga tak uwagi, jak oklepany temat pokazany w nowy, ciekawy sposób. Od razu skojarzyło mi się to z kwestią miłości w literaturze – chyba najbardziej wałkowany temat, a jednak książki, które opisują to w inny, dobry, wyjątkowy sposób niż klasyczny romans – chwytają. Trzymam kciuki za Twoich znajomych, żeby następnym razem wymiatali pod względem wizualnym, bo skoro alkohol mają dobry, no to kurde! 😉 Pozdrawiam serdecznie
No cóż faktycznie grunt to miec dobry pomysł na to aby się sprzedać, pokazać i przede wszystkim , aby po tym wszystkim jakoś Cie jako marke zapamiętali.
Trzyma kciuki za Twoich znajomych i super,ze smakował Ci ich piwny towar
no tak, każdy pomysł jest dobry, by zaprezentować swoją ofertę nieco inaczej
Tego typu systemy wystawiennicze potrafią wiele zdziałać 🙂
Muszę przyznać, że te ze zdjęć prezentują się bardzo dobrze i na pewno zwróciłyby moją uwagę 🙂
To prawda, zwykle na takich targach są dziesiątki wystawców i jeśli nie będą wyróżniać się czymś charakterystycznym to zlewają się w tym natłoku w jednolitą masę, a to nie przysłuży się zapamiętaniu marki. 🙂
Dobre piwo, dobra rzecz. 😀
Reklama to moja branża i pracowałam kiedyś przy organizacji targów elektromaszynowych, także tego.
Pozdrawiam 🙂
To prawda, trzeba się umieć dobrze „sprzedać” i to w różnych dziedzinach życia. Kreatywność i pomysł to podstawa 🙂
A ja z kolei w ogóle nie wiedziałam, że są takie imprezy 😀 czyżbym była z innej planety? No nie wiem, być może 😉 A nietuzinkowe podejście do tematu? Wydaje mi się najważniejsze w każdej sprawie… Choć nie zawsze się da, próbować warto 🙂
Jeśli ktoś wystawia swoją firmę na targach, to zdecydowanie trzeba zadbać o porządną wystawę. Jeslie tego noe zrobimy to zamiast złapać nowych klientów, możemy ich tylko zniechęcić.
Jako wielka smakoszka piw rzemieślniczych zazdroszczę imprezy Silesia Beer Fest. Zgadzam się, że aby zaistnieć trzeba się wyróżnić.Jako klient zawsze zwracam uwagę na nietuzinkowe reklamy, kolory itp. W tłumie wystawców trzeba się wyróżnić. Pozdrawiam 🙂
Ciekawy pomysł na reklamę 🙂 ważny pomysł i chęci bez tego nici…