Ostatnia arystokratka Evžen Boček

Dzisiaj w kulturalnym piątku prawdziwa gratka dla wielbicieli książek niebanalnych, szczodrze okraszonych specyficznym poczuciem humoru. Przyznam, że ja do nich należę, dlatego też czytanie tej książki było dla mnie prawdziwą przyjemnością….

O czym to jest…

o przesympatycznej rodzinie Kostków, którzy mieszkają w Ameryce, a właściwie mieszkali, bo odkąd dostali informację, że zostaje im oddana ich rodzinna posiadłość w Czechach, planują wyjazd i życie jako hrabiowie. Wizja bycia hrabią to jedno, a rzeczywistość to drugie. I wynika z tego wszystkiego seria kompletnie niefortunnych ale jakże zabawnych zdarzeń…

Moja opinia…

chciałam Was ostrzec….

ostrzeżenie nr 1 – jeżeli nie lubicie czarnego/czeskiego humoru, ta książka będzie dla Was niezrozumiałą opowiastką o zakrawającej o idiotyzm treści. Oto przykład…

Nazywam się Maria Kostka z Kostki. Jestem trzecią Marią w historii tego rodu. Marię I pochowano w 1450 roku w rodzinnym grobowcu nie sprawdzając, czy jest wystarczająco martwa. Kiedy parę lat później otworzono grobowiec, siedziała na schodach. Od tego czasu nasze zwłoki są chowane w zamkniętych trumnach…

ostrzeżenie nr 2 – jeżeli jednak ten humor Wam się podoba, to absolutnie nie czytajcie tej książki w miejscu publicznym. Na ten przykład, zaczęłam czytać tą książkę czekając na Młodą, która była na zajęciach dodatkowych. Usiadłam na szkolnym korytarzu, zaczęłam czytać i raz po raz wybuchałam nieposkromionym śmiechem. Inni rodzice patrzyli na mnie dziwnie. Tylko jedna mama zapytała, co czytam. Zapisała sobie tytuł…

„Ostatnia arystokratka” to pierwsza, z trzytomowej serii o rodzie Kostków. Już nie mogę się doczekać kiedy sięgnę po kolejne części!

 

37 Replies to “Ostatnia arystokratka Evžen Boček”

  1. Czytałam, wszystkie części wręcz pochłonęłam między wybuchami śmiechu do łez! Świetna książka, a właściwie seria książek o „arystokratce” . Ja też polecam każdemu kto lubi czeskie poczucie humoru ?

  2. Uwielbiam taki humor w książkach 😀 Dlatego tak samo przypadła mi Morfina. Może trochę i innym wydźwięku treściowym, ale też napisana w specyficzny sposób.
    pozdrawiam popijając kawę ;*

  3. Czuję, że znalazłam coś dla siebie. Przeczytałam fragment, który tutaj przytoczyłaś i zakochałam się. Bardzo lubię i bawi mnie czarny humor, dlatego tytuł sobie zapisałam, a przyznaję również, że fakt, iż ta książka pochodzi z Czech jest dla mnie zachęcający:) Och, wyobrażam sobie tych wszystkich ludzi, którzy patrzą na Ciebie! Przystosuję się do Twojego drugiego ostrzeżenia, bo jestem jedną z tych osób, które łatwo wybuchają śmiechem:) Pozdrawiam serdecznie

  4. Bardzo mnie zainteresowałaś tą książką! Na pewno nie omieszkam poszukać przy najbliższej wizycie w księgarni :))
    A to uczucie, gdy wszyscy patrzą na Ciebie, wybuchającą salwami śmiechu przy przewracaniu kolejnych kartek… znam aż za dobrze 🙂 😉

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.