(Bez)ludna wyspa Gabriela Kotas

(Bez)ludna wyspa Gabriela Kotas

Dzisiaj książka na weekend wprost od mojej blogowej koleżanki, Gabrysi. Prócz tego, że pisze książki dla dzieci i trafiające prosto w serce wiersze, zabrała się za prozę. Na warsztat wzięła temat, który może być zarówno bombą wybuchową jak i lekkim wiatrem znad morza. Kobiety i ich codzienność. A może tak naprawdę, to nasze życie?

zaczytany weekend

Wyobraź sobie, że dostajesz zaproszenie

Na kilka dni wyjeżdżasz na bezludną wyspę w towarzystwie nieznanych Ci kobiet. Do tego możesz zabrać tylko i wyłącznie 7 najpotrzebniejszych rzeczy, z którymi nie będziesz się rozstawać. Co byś spakowała do plecaka? Przed tym dylematem stają bohaterki tej opowieści – Joasia, Ania, Aurelia, Jowita, Dorota, Ewa, Joanna i Maria. Każda z nich jest na innym etapie życia. Mają swoje radości i smutki, które zabierają ze sobą na wyspę, aby je przepracować w bezpiecznym i wspierającym kręgu kobiet. 

Autorka zaprasza do refleksji

Każdy dzień na tytułowej bezludnej wyspie zaczyna się od wstępu zapraszającego do autorefleksji. Kwestie zdrowia, rodziny, relacji, przyjaciół, wiary oraz marzeń. Czy pamiętasz, jak chciałaś żyć, gdy byłaś dzieckiem? Co z tych dziecięcych wyobrażeń pozostało do dzisiaj? Mam wrażenie, że omawianej książki się nie czyta, ale… przeżywa razem z bohaterkami. Tylko w ten sposób to wszystko ma sens. 

zobacz również: Anielska ławeczka Gabriela Kotas 

To nie jest standardowa książka obyczajowa

Nie ma tam nagłych zwrotów akcji, wielkich dramatów i niespodziewanych radości. Każdy rozdział to inny dzień i temat przewodni, z którym muszą zmierzyć się bohaterki tej opowieści. Autorka oddaje głos poszczególnym postaciom, pozostawiając czytelnikowi wsłuchać się w ich przemyślenia. Są one tak różne, jak każda z nas. Te refleksje w dużej mierze skierowane są do odbiorcy, zmuszając do indywidualnych wniosków. Jak ja zachowałabym się w tej sytuacji? Co zrobiłabym, a czego nie do końca?

Duże brawa  za nietuzinkowy pomysł. Już dawno nie miałam w rękach takiej książki. Poruszającej wewnętrzne problemy wprost, lecz podszyte poetyczną miarą. To się po prostu czuje. (Bez)ludna wyspa Gabriela Kotas to fajna pozycja na wakacje, aby dawkować sobie jeden rozdział na jeden dzień i pozostać w nim trochę na dłużej. Historie kobiet w niej przedstawionych to zaproszenie do autorefleksji z którą powinna skonfrontować się każda z nas. 

(Bez)ludna wyspa Gabriela Kotas to dobra literatura dla świadomej siebie kobiety, która ma ochotę na podróż do samej siebie. 

Gabrysiu, gratuluję kolejnej udanej książki! 

 

(Bez)ludna wyspa Gabriela Kotas

Jeżeli chciałabyś wybrać się razem z bohaterkami książki na bezludną wyspę, koniecznie zerknij do sklepiku Gabrysi : dojrzalosc-gabi.blogspot.com/p/tutaj-mozna-z.html Książkę można również kupić w najpopularniejszych księgarniach.

 

 

 

17 Replies to “(Bez)ludna wyspa Gabriela Kotas”

  1. Powiem Ci Aguniu, że aż mi pociekły łzy wzruszenia. Takie słowa z Twoich ust, to miód na serce i woda na młyn dalszego pisania. Z serca Ci dziękuję.

  2. Potwierdzam, Gabrysia pisze wspaniale, przecież jest poetką. Jej wyobraźniajest szeroka, a język doskonały.
    Serdeczności zasyłam

  3. O tej książce pisała już u siebie Igomama 🙂 Bardzo fajny pomysł i popieram gorąco – tak jak u Igomamy, tak i tutaj podsyłam nieśmiało myśl, że dla równowagi można by napisać taką książkę z facetami też 🙂

  4. Już wcześniej spotkałam się z recenzją tej książki i czułam się zachęcona, a Ty utwierdziłaś mnie w przekonaniu, że warto by się z tą książką zapoznać. Lubię pozycje, które zmuszają czytelnika do refleksji, a tu jest o nas – kobietach 🙂

  5. Nie będę kryć, jestem zaciekawiona! Zapisuję na liście książek do przeczytania, bo pomysł wydaje się naprawdę oryginalny!
    Pozdrawiam 😉

  6. Już sam pomysł na książkę niezwykle fascynuje. Jest wiele historii rozgrywających się na bezludnej wyspie, a jednak ten konkretny pomysł z samymi kobietami, 7 rzeczami… ciekawe. Dodatkowo, jeśli jest to ozdobione poetyckością – to mnie nic więcej nie przekupi. Zapisuję!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.