Kawa na Wielkanoc…

Wielkanoc za pasem. Zapewne nikt jeszcze kilka miesięcy temu nie spodziewał się tego, jak będziemy ją świętować w tym roku. Koronawirus wdarł się w naszą rzeczywistość i…nie odpuszcza. Nie dając się jednak złym nastrojom, dzisiaj będzie przepis na kawę, która z pewnością poprawi Wam humor w ten świąteczny czas. Oto moja wersja kawy na Wielkanoc…

sroda z kawa

Kawa na Wielkanoc – espresso prosto z jajka!

Spokojnie, nie takiego prawdziwego a…czekoladowego. Ponoć na ten słodki pomysł wpadli Australijczycy. I to oni jako pierwsi podali ją właśnie w tej słodkiej formie. Nie mi dociekać, czy to prawda – jedno jest pewne – to idealne połączenie klasycznego espresso i mlecznej czekolady poprawi humor każdemu!

Co potrzebujecie?

  • czekoladowe jajo, puste w środku
  • filiżankę do espresso – musi być mała na tyle, aby czekoladowe jajo nie przewróciło się w niej.
  • porcję espresso

Wykonanie 

Czekoladowe jajo wyjmujemy z kolorowego sreberka, ścinamy lekko jego górę. Następnie wkładamy do filiżanki tak, aby przytrzymywane przez ściany naczynia, nie przewracało się. Przygotowujemy porcję espresso i gorące wlewamy do środka czekoladowego jajka. Ozdabiamy delikatną chmurką z bitej śmietany. Podajemy od razu. 

Latte macchiato z advocatem…

kolorem nadchodzących świąt z pewnością jest żółty. Dlatego też, kawa na Wielkanoc z „jajcarskim” akcentem będzie zawsze mile widziana. Zdaję sobie sprawę, że nie wszyscy lubią takie kawowe wynalazki, lecz tym razem warto spróbować!

Co potrzebujecie?

  • wysoką szklankę, taką jak do latte lub irish coffee
  • porcję advocatu – trudno mi powiedzieć ile dokładnie – tu kwestia indywidualnego gustu…
  • porcję mleka ok. 100 ml 
  • porcję espresso ok 50 ml 

Wykonanie:

Zaczynamy od podgrzania mleka. Kiedy będzie gorące, spieniamy je za pomocą dostępnych środków – pod ciśnieniem, za pomocą spieniacza ręcznego czy też miksera lub słoiczka. Przygotowujemy espresso. Na dno szklanki wlewamy porcję advocatu. Następnie wlewamy spienione mleko, a później delikatnie wlewamy espresso. Powstała nam kolorowa kawa…w sam raz do świątecznego mazurka!

kawa na Wielkanoc

Oto moje propozycje aromatycznego co nieco na ten nadchodzący czas. Kawa na Wielkanoc oczywiście może wyglądać zupełnie inaczej. Bo nic tak dobrze nie przełamie słodyczy mazurków, baby i sernika, jak mocne espresso czy też dobrze zrobione flat white (zobacz: najpopularniejsze rodzaje kawy- flat white). Jednak zarówno espresso wypite wprost z czekoladowego jajka, jak i latte macchiato z advocatem, może być taką kulinarną ciekawostką, którą zaskoczycie wszystkich!

18 Replies to “Kawa na Wielkanoc…”

  1. Przyznam, że pierwszy przepis na kawę mnie zdziwił. hehe No cóż, ciągle się uczę. Czekoladowe jajko, no szok. hehe Chętnie spróbuję, bo ja kocham czekoladę, no a plus kawa, to na bank będzie pycha. :)))) Miłej środy droga Agnieszko. :)))

  2. kawę z advocatem bardzo lubię i często sobie serwuję zwłaszcza późnym popołudniem, tej z jajkiem nie znam ale może się skuszę tylko wleję tam cafe au lait 😉 bo samego espresso nie lubię

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.