Jak dużo energii elektrycznej pobierają nieużywane urządzenia? 

Czasy bardzo taniego prądu minęły bezpowrotnie. Rozwój gospodarczy powoduje stały wzrost zapotrzebowania na energię i związany z tym wzrost cen. W każdym gospodarstwie domowym, w lawinowym tempie rośnie ilość ułatwiających codzienne życie urządzeń i służących do zabawy gadżetów pobierających energię elektryczną. Ludzie nie przewidzieli takiego wzrostu zapotrzebowania na energię.

Świadczy o tym, chociażby niedostateczna ilość gniazdek prądowych, nawet w obecnie budowanych budynkach. W każdym mieszkaniu pojawia się dodatkowa gąszcz kabli, przedłużaczy i innych akcesoriów zwiększających ilość gniazd poboru prądu. Poszukiwanie sposobów na oszczędzanie prądu staje się priorytetem.

Tryb czuwania urządzeń a zużycie prądu

Korzystając na co dzień z urządzeń elektrycznych, pozostawiamy je na stale podłączone do źródeł prądu. Część urządzeń pozostaje w trybie czuwania, aby w każdej chwili były gotowe na sygnał z pilota. Właściwie jedynym urządzeniem wymagającym stałego podłączenia do sieci jest lodówka. Każde urządzenie podłączone do sieci w trybie czuwania lub bez potrzeby pobiera mniej, lub więcej prądu z sieci. Jedne urządzenia jak niepracujące ładowarki pobierają minimalne, niemierzalne zwykłym watomierzem ilości energii. Najkosztowniejsze wampiry energetyczne w trybie czuwania to: telewizor plazmowy, dekodery telewizyjne, DVD, routery, subwoofery. Generalna zasada jest taka, że im starsze urządzenie, im więcej czasu pracuje w trybie czuwania, tym więcej zbędnej mocy pobiera. Jaki jest pobór mocy w trybie czuwania możemy znaleźć w instrukcji obsługi urządzenia lub czasami na tabliczce znamionowej. Można również samodzielnie wykonać pomiar prostym watomierzem za ok. 40-60 zł. W każdym domu korzysta się z różnych, zależnie od preferencji, dobrodziejstw cywilizacji zasilanych prądem. Dlatego różne mogą też być oszczędności związane z trybem standby.

Włącz sprytne myślenie, wyłącz zbędne zasilanie!

To powinna być naczelna zasada, która warto się kierować poszukując oszczędności energii i związanych z nią opłat. Znając pobór mocy przez dane urządzenie w trybie czuwania i aktualną cenę kWh łatwo wyliczyć oszczędności wynikające z całkowitego odcięcia od zasilania dla danego urządzenia. Problem zbędnych kosztów w trybie czuwania można prosto rozwiązać. Najprościej odłączyć kabel od gniazdka elektrycznego. Można też zastosować listwy zasilające z wyłącznikami. Korzyść jest podwójna, bo na jednym przełączniku możemy wyłączyć nawet kilkanaście odbiorników prądu oraz nie musimy sięgać do umieszczonego w trudnodostępnym miejscu gniazdka. Można również zastosować listwy chroniące przed czuwaniem, które odłączają zasilanie, gdy zużycie energii w gnieździe spadnie poniżej określonej wartości. Ciekawą alternatywą są też wyłączniki czasowe, ale warunkiem ich zastosowania jest uregulowany tryb funkcjonowania gospodarstwa domowego. Warto też poszukać dostawcy taniego prądu jak na przykład firma Po Prostu Energia (zobacz: https://poprostuenergia.pl/eko-oferta/). Stosując powyższe rozwiązania można zaoszczędzić nawet kilkaset złotych w ciągu roku.

Materiały zewnętrzne

10 Replies to “Jak dużo energii elektrycznej pobierają nieużywane urządzenia? ”

  1. Zdecydowanie warto odłączać urządzenia, szczególnie poprzez listwy z wyłącznikiem, jest wtedy prosto i łatwo. Co do tych tanich dostawców, polemizowałabym, warto czytać dokładnie ofertę, wszelkie opłaty, dopłaty itp. , cena kWh jest tak naprawdę jedną z najmniejszych wartości na rachunkach. Warto to sprawdzić, aby się później nie zdziwić 🙂

  2. Ja często robiłam „obchód” po mieszkaniu na okoliczność pójścia spać czy wyjścia z domu do pracy. Wyłączałam wszystko z gniazdek bo po co ma prąd pobierać? Tak, był moment że nie używaliśmy lodówki;) Pamiętam jak Pan z elektrowni oglądał licznik…. bo tak małe zużycie prądu było.

  3. Ja swego czasu miałam baaardzo dziwny zwyczaj ,zostawiania ładowarek w kontaktach.
    Do dziś sama się sobie dziwie.
    Dopiero gdy usłyszałam historię gdzie taka ładowarka podłączona do prądu ,wywołała pożar ,przestałam tak robić
    Pozdrawiam
    Lili

  4. Chodź Norwegia słynie z drogiego kraju to prąd tu maja chyba tańszy niż w Polsce. Tu jest dosłownie wszystko na prąd . Zimą jest okropnie i zużywamy do dużo bo ciemno szybko sie robi ale juz od połowy kwietnia do końca września mamy widno w domu do 23 🙂 dalej na północy sama wiesz jak jest 🙂 widno cały czas tam to tylko prąd używają do kuchenek 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.