Słuchajcie, ogłaszam pełną mobilizację! Pamiętacie jak pisałam, jeszcze przed świętami, o zbiórce pieniędzy na leczenie Sławka? Zostały 4 dni i około 20% kwoty do zebrania. Niby niewiele, a jednak… Nie wyobrażam sobie, aby mogło się nie udać – jednak tu potrzeba pomocy nas wszystkich!
Dla tych, którzy nie czytali mojego poprzedniego postu – Sławek to mąż Ani z bloga wszystko-smacznie.pl, choruje na złośliwy nowotwór mózgu – glejak Astrocytoma anaplastica, III stopień złośliwości. Po nawrocie choroby, żadna z polskich klinik nie chce się podjąć leczenia, jednak jest klinika w Niemczech, która zaopiekuje się Sławkiem – ma szansę, aby pokonać chorobę i żyć dalej! Jak pewnie domyślacie się, problemem są pieniądze. Ania zwróciła się do Fundacji Siepomaga, która po zweryfikowaniu całej sprawy utworzyła zbiórkę. Więcej o całej sprawie poczytacie klikając w poniższy baner:
Jak widzicie, wszystko jest legalne, sprawdzone, pomagając macie pewność, że pieniądze trafią do osoby która ich naprawdę potrzebuje. Można pomóc wysyłając sms, przelewając każdą, nawet drobną kwotę, lub biorąc udział w licytacji na fb – Licytacja dla Sławka Sosny
Nie ukrywam, że wspieram tą akcję jak tylko mogę – wierzę, że przy Waszej pomocy naprawdę się uda!
To jak? Pomożecie?
na pewno się uda!
Musi! Nie ma innej opcji!
Też zrobiłam co w mojej mocy
Ziarnko do ziarnka i uda się:D
Musi się udać. Ja wierzę w ludzi i wierzę, że własnymi siłami i zaangażowaniem można osiągnąć wszystko!
Dlatego każdy, nawet najmniejszy datek się liczy!
Też wspieram, fajna ta Ania, niech im się powiedzie!
Powiedzie się. Musi!
Ja również mam nadzieję, że ludzie otworzą swoje serca i portfele. Pomagam w miarę swoich możliwości, wysłałam pieniądze na konto fundacji, zmobilizowałam rodzinę do wysyłania sms-ów.
U mnie też pełna mobilizacja!
Mam nadzieję, że wszystko się uda i zakończy się szczęśliwie 🙂
Jestem pewna, że się uda. Nie ma innej opcji!
Tak bardzo trzymam za nich kciuki! Wsparłam ich, jak mogłam i z napięciem zerkam ile udało się zebrać.
Też śledzę…uda się, nie ma innej opcji!
Mam nadzieję, że się uda!
Jeżeli wszyscy pomożemy nawet drobnym datkiem, to uda się na pewno!
Musi się udać.:)
I nie widzę innej opcji!
Jasne, że pomożemy! Jedna osoba dużo nie pomoże, ale właśnie przez ogłaszanie tego dowiaduje się coraz więcej osób i razem można coś zdziałać 🙂
No właśnie! A że jest nas sporo, to musi się udać!
Pomagamy i trzymamy kciuki 🙂
PurpurowyKsiezyc
Jest nas tak dużo, że musi się udać!
3mam za nich kciuki – wszystko prawie sie udało!
To się MUSI udać!
Mam nadzieję, że się uda!
Zostało TYLKO 10 % kwoty do zebrania… to się MUSI udać!
Widziałam to na blogu Ani. Muszę przyznać, że to wspaniałe, że aż tyle osób się angażuje 🙂
Trzymam ogromnie kciuki, bo naprawdę już nie wiele zostało 🙂
Wspólnymi siłami uda się wszystko:D
Dołączyłam się moją małą pomocą, mam nadzieję, że uda się zebrać pełną sumę 🙂
Grosz do grosza i będzie cała suma:D
razem możemy tak wiele.. musi się udać!!
Uda się…nie ma innej opcji!
Będzie dobrze:)
trzymam kciuki żeby było wszystko dobrze..
buziaki kochana :*
http://wooho11.blogspot.com/ – zapraszam <3
I jest! udało się:D
Mam nadzieję że wszystko się uda !
Udało się:D
Wsparłam. Mocno trzymam kciuki, żeby się udało.
Pozdrawiam Agnieszko. 🙂 .
Udało się! Nawet nie wiesz jak się cieszę:D
To wspaniale!!!!!!!!! CIESZĘ SIĘ RAZEM Z WAMI.
Udało się!!! :D:D
Aaaaaaa! Huraaaa! Nawet nie wiesz jak sie cieszę:D
Pomagałem jak tylko mogłem. Super, że się udało zebrać kwotę !:)
Również bardzo się cieszę:D