Najmodniejsza fryzura 2017 roku

Do podsumowań na temat starego roku jeszcze trochę, jednak już okrzyknięto, jaka była najmodniejsza fryzura 2017 roku….

 

Otóż zwyciężył… Long bob. Sama nie wiedziałam co to, więc poszperałam w internetach…

Tą fryzurę pokochały zarówno celebrytki jak i zwykłe dziewczyny. I szczerze? Nie dziwię im się, bo to bardzo fajna i praktyczna długość – dodatkowo jest kobieca i sexy! Ta długość włosa pozwala na upięcie w koczek, kucyk czy lekkie fale….

Ale tak naprawdę, nie oszukujmy się – żadna fryzura nie będzie ładna, jeżeli nie będziemy mieć zadbanych włosów. Zima nam nie pomaga, a jeżeli jesteśmy wielbicielami czapek (to ja!), to włosy i skóra głowy zaczynają trochę wariować. Mnie ratuje, tu uwaga, maseczka z jajka, oliwy i soku z cytryny – skład naturalny a działanie…boskie!

A Wy jakie macie sposoby na dbanie o włosy zimą?

 

 

 

 

68 Replies to “Najmodniejsza fryzura 2017 roku”

    1. 🙂 ponoć gęstość włosów jest niestety genetyczna, niewiele da się zrobić. Ale jest tyle innych fajnych fryzur…

  1. Nawet nie wiedziałem, że jest takie coś jak ”fryzura roku” :D.
    Na fryzurach się nie znam. Albo mi się podoba, albo nie :).
    Pozdrawiam!:)

    1. Oj tam, ja też kiedyś nie wyobrażałam sobie u siebie krótkich włosów, ale w końcu ciach! I czuję się w nich o wiele lepiej:D

  2. Lubię tę fryzurę i taką właśnie mam. Jakoś nie mogę sobie wyobrazić siebie w krótkich włosach. Gdy byłam młodą dziewczyną, bardzo często stosowałam odżywkę z jajka, oliwy i cytryny, teraz zrobiłam się leniwa i korzystam z gotowych.

  3. Bardzo lubię long boba – to chyba jedna z niewielu fryzur i cięć, które mi się podobają 😉 A jeśli chodzi o pielęgnację zimą, to w sumie to samo robię co w innych porach roku – myję delikatnym szamponem, obowiązkowo odżywka/maska + wcierka z pokrzywy. Aha, no i lubię olejowanie (np. olej amla) 🙂

  4. Ja mam długie włosy, prawie już do pasa.,Takie lubię. Prawdę mówiąc, nawet nie wiedziałam, jakie fryzury są modne. A co do pielęgnacji to pokrzywa, skrzyp, kozieradka i siemię lniane, ale tez odżywka barwiąca z henny. Tylko naturalne rzeczy.
    Serdeczności 🙂

    1. Masz rację, to by było nudno! Chociaż patrząc na wyniki pracy medycyny estetycznej…to jednak produkują klony;)

  5. Fryzury modne? Co z tego, że na topie, jeśli komuś nie pasuje, bo w niej wygląda się źle, każdy ma swoje twarzowe i tego powinien się trzymać.Klony byłyby nie do wytrzymania. Wystarczy, że człowiek patrzy na te rybie, wydęte usta.
    Serdecznie pozdrawiam

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.