Raport zagrożeń od AVG

 Ponoć niewiedza jest błogosławieństwem. Często słyszę, że lepiej nie wiedzieć pewnych rzeczy, po co się martwić na zapas. A kiedy w grę wchodzą zagrożenia płynące z Internetu, jest jeszcze gorzej – bo ja się na tym nie znam, bo nie rozumiem o co im chodzi, bo ja przecież nie wchodzę na podejrzane strony, bo ja nie zostawiam nigdzie danych… Tak. A potem jest płacz i lament – nie wiedziałem! Nigdzie nie pisali o tym!

Na obronę takiego zachowania mogę powiedzieć tylko to, że faktycznie trudno jest czasem odnaleźć się w gąszczu informacji. Zwłaszcza, że o wielu rzeczach, mimo realnego zagrożenia, popularne portale po prostu nie mówią. Czasem bywa i tak, że informacje o potencjalnych zagrożeniach mamy przed oczami, ale napisane tak technicznym językiem, że człowiek zastanawia się, czy to jeszcze po polsku…

Wydaje się, że odpowiedzią na tą bolączkę jest raport zagrożeń AVG. Ten publikowany cyklicznie raport zawiera wiadomości o najważniejszych wydarzeniach dotyczących cyberbezpieczeństwa. Są tam informacje min. o najnowszych atakach hakerskich, aktualizacjach popularnych systemów operacyjnych, statystyki i raporty związane z bezpieczeństwem w sieci, informacje o lukach w oprogramowaniu, zainfekowanych stronach www i próbach kradzieży haseł wraz z poradami jak tego uniknąć. Jest tam też o jakże bliskim wszystkim blogerom świecie socjal media – pokazane są sposoby kradzieży tożsamości w sieci a także opisane metody jakimi posługują się cyberprzestępcy na fb i innych portalach. Na dodatek, wszystko napisane prostym i zrozumiałym językiem (w końcu ktoś odkrył, że nie wszyscy są programistami;)

Aby się zapisać, wystarczy wejść na stronę raportzagrozen.trybawaryjny.pl , Warto również dodać, że ta usługa jest bezpłatna!

Dodatkowo czytelnicy uzyskują darmową pomoc techniczną przy problemach z komputerem lub telefonem. Wystarczy opisać swój problem na forum (zapytaj.trybawaryjny.pl/), aby za kilka chwil mieć sprawdzoną poradę od ludzi, którzy znają się na rzeczy.

Kiedy w końcu napiszę, że nad wszystkim czuwa cały sztab specjalistów stojących za programem antywirusowym AVG, to wszystko stanie się jasne – możemy być pewni, że wspomniany raport będzie na bardzo wysokim poziomie. Wszak AVG to jeden z najpopularniejszych programów antywirusowych, któremu zaufało ponad 400 milionów użytkowników.

Może i niewiedza jest błogosławieństwem, ale wiedza to potęga. W każdej dziedzinie i w każdej sytuacji. Nic, tylko korzystać!

70 Replies to “Raport zagrożeń od AVG”

    1. Cieszę się, że mogłam (chociaż raz!) czymś Cię zaskoczyć! Zazwyczaj to Ty zaskakujesz nowinkami kosmetycznymi 🙂

  1. W takich to już czasach żyjemy, że wypadałoby się pilnować na każdym kroku…. Ja szczerze mówiąc na – jak ja to nazywam – „informatyczną gadkę” reaguję ziewaniem…zawsze! Kiedyś nawet mąż coś mi tłumaczył i autentycznie zasnęłam;) Dobrze więc, jeśli faktycznie rozpisane będzie to tak, żeby zwykły szary człowiek zrozumiał o co chodzi;)

  2. Sama jakoś się szczególnie tym tematem nie interesowałam, aż do momentu, gdy podczas zajęć na uczelni mieliśmy taka symulację, gdy nasz wykładowca udowodnił nam, że wie jakie były nasze trasy 2 lata temu. Szok i niedowierzanie…
    Świetnie, że taki temat się pojawił.
    Pozdrawiam!

  3. Chętnie zapoznam się z tym Raportem. Dobrze wiedzieć, gdzie lepiej nie zaglądać, by nie mieć problemów. Kiedyś systematycznie „wchodziłam” na brazylijskiego bloga rękodzielniczego (brazylijskiego). Najpierw, co jakiś czas, przekierowywał mnie na jakiś portal randkowy. Szybko zamykałam stronę, ale nastąpiła całkowita blokada komputera. Pojawiły się pisemne i głosowe komunikaty o wirusie. Oddałam, oczywiście, komputer do fachowca. Wystarczyło przeskanowanie.

  4. Ja też podobnie, jak pisał ktoś wcześniej – miałam kiedyś ten program i miałam wrażenie że wszystko mi się przez niego sypie. Nie mogłam się potem go pozbyć, bo to mi się wszędzie pokazywało.

    1. Ciekawe, u mnie wszystko gra i „hula”;) A próbowałaś się skontaktować z pomocą techniczną? Zresztą, tak to jest że na jednym działa a na drugim niekoniecznie…;/

  5. Bardzo, bardzo przydatna strona i zapewne zaraz się na nią zapiszę! Nie ma co być niedoinformowanym, skoro jest możliwość 🙂 przydatny post, to na pewno!

    1. Thank you form visit on my webside. I hope you enjoy! I will come to your site as soon as I can. Greetings from over a cup of coffee:)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.